wtorek, 20 lipca 2010

Wyprawa na Morskie Oko i Czarny Staw



Naszą wyprawę rozpoczęliśmy od Palenicy Białczańskiej.
Poniżej wszystkie punkty, które mijaliśmy





Oto i Wodogrzmot (tu są dwa, brakuje trzeciego)


My i górskie tło






Schronisko nad Morskim Okiem, to w oddali takie kolorowe to ludzie - tłumy były


Idąc na Czarny Staw poznaliśmy jeden ze zwyczajów jelenia - posiłek


Czarny chleb, czarna kawa i Czarny Staw


Przewodnik Grzegorz


Panorama morska


Ogromna radość zdobycia szczytów



oj ogromna



Ten widok dla naszych pięt, łydek i ud to istne zbawienie


Nasz pokój znajduje się po prawej stronie w tym trójkąciku ;)



Gerlach, najwyższy szczyt Tatr i całych Karpat (2655 m n.p.m.)


Mięguszowieckie szczyty nad Morskim Okiem


Góry przy Wodogrzmotach Mickiewicza

To My, robaki górskie


Przybliżenie zdjęcia powyżej z wiecznym lodowcem


Piękność Tatr



Dzień drugi spędzony został bardzo pozytywnie. Przeszliśmy pieszo ponad 20 km, nasze nogi nam tego nie wybaczą - morderczej wyprawy jutro cd.


Brak komentarzy: